Wokół nowego sezonu Stranger Things nie było zbyt dużego szumu i chyba wiem, dlaczego tak jest. Ponieważ dosłownie wszyscy wiedzieli, że Stranger Things jest na absurdalnie wysokim poziomie, nie było potrzeby o tym mówić – wystarczyło obejrzeć ten serial. I globalny ranking wydaje się potwierdzać moją teorię. Jeśli moje wyszukiwanie w Google jest poprawne, od dnia premiery nowy sezon obejrzało ponad 40 milionów widzów.

W Stranger Things, zawsze jest ukrytych wiele fajnych smaczków i drobnych szczegółów, i poniżej spróbuję wymienić przynajmniej część z nich – innymi słowy najfajniejsze rzeczy, jakie zauważyłam w trzeciej odsłonie serii od Netflix.

1. Dwa klucze
   Naukowcy używają dwóch kluczy do odpalenia maszyny otwierającej wymiary. Zostało to wykorzystane w wielu filmach, zawsze jako część systemu bezpieczeństwa, który strzeże tajemnic programów atomowych. Zwróćcie uwagę, że klucze wyglądają zupełnie inaczej niż wszystkie, które widzieliśmy kiedykolwiek na ekranie – prawie jak brzytwa. Być może sugerując, że maszyna otwierająca wymiary może być bardziej niebezpieczna niż bomba atomowa.

2. Złe Gwiezdne Wrota
   Scena otwierająca serial pokazuje otwarcie bramy i jest niesamowicie podobna do momentu otwarcia Gwiezdnych Wrót – tylko w znacznie mroczniejszej, ohydnej wersji. Mamy naukowców, wojsko nadzorujące procedurę itp. Już na pierwszym ujęciu maszyny widać elementy obracające się podobnie jak Gwiezdne Wrota obracające się podczas ustawiania nawigacji. Nie wspominając już o tym, że w momencie, gdy maszyna zaczęła się zepsuć, zobaczyliśmy szybko poruszającą się filiżankę kawy, a budynek zaczął się trząść prawie tak samo, jak biuro drżało, gdy po raz pierwszy otwarto Stargate. W obu przypadkach były to tajne projekty rządowe, które miały otworzyć drzwi do innego świata.

3. Terminator
   To jest moim zdaniem najbardziej oczywisty 'easter egg’. Nawet burmistrz Hawkins, kiedy Hopper spuszcza mu lanie, mówi „To Arnold Schwarzenegger”.
   
4. Krótkofalówki
   Pełnią w serialu ciekawą funckję – tj. symbolizuję dynamikę relacji pomiędzy bohaterami. Zaraz na początku okazało się, że równowaga, jaka istniała w grupie wcześniej, została zaburzona. Krótkofakówki są używane do wspierania romansu, a nie przyjaźni. Eleven i Mike używają jednego, a Dustin buduje Cerebro tylko po to, by zadzwonić do Suzie. To pierwszy znak rozpadu grupy po wydarzeniach poprzedniego sezonu.
   
5. Mundur firmy Scopes Ahoy wygląda jak Piankowy Potwór z Pogromców Duchów

6. Kiedy Lucas i Max dowiadują się, że Dustin ma dziewczynę, wybiegają z domu, nie zakręcając wody

7. Makijaż Karen Wheelers zawsze pasuje do jej obecnego stroju

8. Cerebro
   Kiedy dzieci budują Cerebro, serial wykorzystuje tę samą muzykę, która była odtwarzana, gdy przedstawia współpracę na ekranie (na przykład scena budowania basenu z pierwszego sezonu). Być może sugerując, że maszyna przyda się to później w rozwiązaniu ich kryzysu.

9. Bitwa mistrzów
   W tym sezonie wszystkie wydarzenia są konsekwencją walki Mind Flayer z Jedenastką. Oczywiście tego nie wiemy, ale można bezpiecznie założyć, że nasza 'inteligencja roju’ może odczuwać złość i nienawiść – i z tego powodu potwór rozpoznał Jedenastkę jako swojego wroga. Używając ludzi, których kontroluje, zyskał możliwość porozmawiania z nią a nawet bezpośredniej walki. To naprawdę klasyczna bitwa mistrzów: pomiędzy rycerzem dobra a rycerzem zła. Czujemy napięcie i wyczuwamy konflikt od pierwszego spotkania Jedenastki z Billym. Konstrukcja tego konfliktu jest genialna.

10. Gra aktorska Dacre Montgomery’ego była idealna
    Kiedy postać Billy’ego pojawiła się w Stranger Things, nie wzbudziła mojej sympatii czy zainteresowania, ale wszystko się zmieniło w ostatnim sezonie. Głównym tego powodem było aktorstwo Dacre Montgomery’ego. Na początku jego postać była nam przedstawiona jako niezrównoważonego nastolatka. Ale grając jako jeden ze kontrolowanych przez Illithida, przekonał mnie całkowicie – nawet bardziej niż Will w zeszłym sezonie. Szczególnie scena, w której Illithid używa Billy’ego, by porozmawiać z Jedenastką i powiedzieć jej, że „skończy ze wszystkimi”. Twarz nDacre Montgomery’ego w tej scenie, że to wisienka na torcie Stranger Things. Było to wydarzenie emocjonalne, przekonujące i uwydatniało charakter Billy’ego, zwłaszczza ten decydujący moment, kiedy jego twarz się uśmiechała, ale jedno z jego oczu płakało. To sprawiło, że jego postać zyskała moją sympatię i naprawdę było mi przykro, że umarł – nawet jeśli była to śmierć honorowa.

11. E pluribus unum
    „Spośród wielu jeden” – to najlepsza możliwa nazwa dla tego konkretnego odcinka. Po pierwsze, odcinek ma miejsce 4 lipca, a ten cytat był nieoficjalnym mottem Stanów Zjednoczonych przed 1956 rokiem. Oczywiście jest to też odniesienie do oczywistego scalenia ciał w jedną wielką potworną istotę. Fajne jest również to, że jest to pierwszy odcinek, w którym rzeczywiście możemy usłyszeć i zrozumieć naszego Illithida – i nic dziwnego, że potwór nazywa siebie „My”. Muzyka do ostatniej sceny to Glass – Satyagraha – Act II: Tagore, jeden z najlepiej dobranych utworów w Stranger Things. Ta piękna muzyka pochodzi z opery Satyagraha. Tytuł, ten odnosi się do koncepcji Gandhiego o pokojowym oporze wobec niesprawiedliwości. Trudno powiedzieć, czy jest to celowo ustawione jako sarkazm.

12. Klasyczne „Słyszycie to?”
    To najbardziej klasyczny cytat oznaczający potwora który po raz pierwszy pojawia się na ekranie.

13. Nasi bohaterowie się jednoczą
    To jest zawsze kulminacyjny moment w opowieści, który kochamy najbardziej. W trakcie serialu postacie działają jako oddzielne grupy, wszystkie zgodnie ze swoimi umiejętnościami. W taki czy inny sposób trafiają na siebie pod koniec sezonu za każdym razem, podkreślając w tej sposób emocjonalną więź, jaką ich łączy. To grupa niesamowitych ludzi o wyjątkowych indywidualnych umiejętnościach, którzy dbają o swój kraj, swoje miasto i oczywiście o siebie nawzajem. Dlatego widok ich współpracy przynosi za każdym razem ogromną satysfakcję.

14. Oświetlenie
    Po raz kolejny eksperci od oświetlenia na planie serialowym dali czadu. Starcourt Mall w tym sezonie to w zasadzie strumień neonów w kolorze różowym i niebieskim. Daje to jeszcze lepszy klimat lat 80-tych niż ubiór postaci.

15. Kim do diabła jest Murray Bauman?
    Czy tylko ja zastanawiałem się, kim jest tajemniczy detektyw i jaka jest jego historia? Mówi płynnie po rosyjsku, lubi wódkę i wygląda zaskakująco podobnie do Smirnoffa. Nie wspominając o tym, że jest inteligentny i rozumie społeczeństwo i politykę lepiej niż jakakolwiek inna postać. Czy naprawdę serial celowo nie odpowiada na to pytanie?

16. Wichrowy Czub
    Fakt, że drużyna nadal używa swoich dziecinnych nazw lokacji w Hawkings, jest naprawdę uroczy. Jednocześnie myślę, że dzieciaki odwzorowały mapę Śródziemia na całych Hawkingach – co jest jeszcze fajniejsze. Ale najlepsze jest to, że Dustin wybrał Wichrowy Czub, aby komunikować się ze swoją ukochaną. W końcu Wichrowy Czub, znany również jako Amon Sûl, był jednym z miejsc, w których Ludzie Numenoru trzymali swoje Palantiry – widzące kamienie. które były używane do komunikacji 😉