KRAINA NERDÓW I GEEKÓW

  • English
  • Polski
DUNGEONS AND DRAGONS RPG

Przewodnik Kulinarny Volo po Podmroku

„Chciałeś, żebym zajmowała się kuchnią? Świetnie! Będziemy jeść to, co jedzą drowy. Pokroimy to, obtoczymy w panierce i usmażymy na wytopionym tłuszczu. Oto kalamari. Całkiem dobre – zapewniła oficera, który nagle chorobliwie zzieleniał.”

Cytat Liriel baenre / Elaine cunningham „splątane sieci”

Tonący w ciemności Podmrok, we wnętrzu wielkiego świata Zapomnianych Krain to miejsce, które fascynuje i przeraża wielu poszukiwaczy przygód. Sieci tuneli, jakiń, przepaści i cały ten olbrzmi labirynt ciągnący sie pod ziemią, to miejsce, które wykształciło absolutnie unikalny ekosystem. Fauna i flora podziemi w niczym nie przypominają tej z powierzchni, tak jak mieszkańcy Podmroku w niczym nie przypominają naziemców.

Jeśli już bohaterom uda sie do Podmroku dostać, to zwykle szansa żeby z niego powrócić jest, delikane mówiąc, niska.. Jednak tak długo, jak nasi bohaterowie są przy zyciu muszą coś jeść, a to, w miejscu takim jak Podmrok zawsze nastręcza trudności. Łapcie więc za łyżki Poszukiwacze Przygód i lepiej rzućcie na nie zaklęcie światła, żeby znaleźć choć parę upragnionych grzybów i nie wpaść do dziury pełnej pająków..

credits: https://pl.pinterest.com/ | Dungeons & Dragons Online

Kuchnia Lokalna i Składniki

Ze względu na bardzo niezwykłe warunki w podziemnym świecie składniki kuchni są bardzo ograniczone. Jednocześnie mieszkańcy – w każdym razie ci bardziej rozwinięci – mają setki pomysłów na przyrządzenie potraw ze wszystkiego co można znaleźć w jaskiniach Podmroku. Miejscowa fauna i flora bezwględnie różnią się od tego co można spotkać na świecie powyżej, a wielu przypadkach potrawy są przygotowywane z pozornie wstrętnych składników.

Do głównych składników wykorzystywanych w Podmroku należą oczywiście grzyby. Ogromna ilość rozmaitych grzybów dostępna w Podmroku stanowi podstawę żywienia wszelkich stworzeń jakie tam zamieszkują – od inteligentnych ras po insekty. Z tego niezwykłego składnika przygotowywane w Podmroku jest prawie wszystko, od pieczywa do wina. Poza grzybami sporo rozmaitych porostów i mchów również wykorzystywanych jest kulinarnie, a z niektórych produkowane są wyjątkowe przyprawy, osiągające na powierzchni zawrotne ceny.

Rodzaje jadalnych grzybów i porostów, możliwych do znalezienia w Podmroku:

  • Beczkowiec
    Przypominający baryłkę piwa grzyb, o sporych rozmiarach (do 2,5 m wysokości i 1,5m szerokości). Jego zewnętrzna warstwa jest zdrewniała, ale w środku znajduje się jadalny miąsz i zbiornik wody (do 190 litrów). Lecz jeśli woda w zbiorniku jest czarna oznacza to że grzyb produkuje zarodniki i nie można jej wypić w obawie przed zatruciem.
  • Blaszkorowiec
    Grzyb jadalny podobny trochę do koralowca, a trochę do stęchłego mięsa. Nie wymaga gotowania.
  • Luudren
    Rzadkie drzewo, rosnące wyłącznie tam gdzie pojawia się faerzress (magiczne promieniowanie Podmroku). Drzewa wydają się być martwe, mają nagie gałęzie. Raz na 3-4 lata dają małą liczbę doskonałych czerwonych owoców, w których wyrabia się wino i eliksiry. Przykładowo z niego drowy wyrabiają słynne i niewiargodnie drogie wino „Pajęcza Krew”.
  • Niebieski Łepek
    Sam grzyb jest niejadalny natomiast jego zarodniki odgrywają w Podmroku rolę zboża. Doskonale nadają się na mąkę.
  • Wodna Kula
    Jak nazwa wskazuje grzyb rośnie wszędzie tam gdzie jest woda. Wygląda jak sporych rozmiarów zielono-szara purchawka. Może być zjedzony po odpowiednim przygotowaniu.
  • Zurk
    Ogromny grzyb, osiągający do 12 metrów. W większości wykorzystywany do pozyskiwania drewna opałowego. Jadalne są jego zarodniki, które potrafią osiągać wielkość orzecha laskowego.
  • Ogniowe Porosty
    Porosty o ognistej barwie, rosnące zwykle w cieplejszych rejonach Podmroku. Są niezwyle ostre w smaku. Można przygotować z nich ostrą pastę do chleba, ususzyć i zmienić na przyprawę. Duergarowie wykorzystują je do produkcji niezwykle ostrego alkoholu.

Powyższe przykłady pochodzą z oficjalnego podręcznika „Podmrok” (Bruce R. Cordell, Gwendolyn F. M. Kestrel, Jeff Quick). Niemniej jednak zachęcam każdego Mistrza Podziemi do tworzenia własnych wariacji dziwnych i jadalnych grzybów. Poniżej kilka moich przykładów:

  • Chi’merra
    Jasnożółty grzyb, mający do 30 cm o jednym trzonie, z którego wyrasta do 5 kapeluszy. Po podgrzaniu, na maśle lub oliwie lekko się roztapia i pachnie obezwładniająco jak topiony ser.
  • Wesołki
    Kolonie grzybów tak drobnych i małych, że przypominają porosty zwieszające się ze ścian. Rosną zwykle w okolicach urwisk i przepaści. Są całkowicie jadalne, natomiast wywołują silne halucyjnacje. I – jak w nazwie – mocno rozweselają, każdego kto ich spróbuje.
  • Jadalny Mech
    Bardzo drobny mech rosnący tylko w wilgotnych tunelach. Można go rozpoznać po niesamowicie intesywnej zielonej barwie. Ma lekko orzechowy zapach i smakuje jak sałata.
  • Gałęziak
    Bardzo smaczny grzybek, o brązowej barwie, osiągający max 15 cm. Wygląda jak mała wiązka, kruchliwych gałązek. Smakuje niczym chrupiące pieczywo, jeśli odpowiednio przyprawiony.

„Polowali na pyrimo, małe drapieżne ryby, będące w stanie w minutę objeść do kości wyrośniętego jaszczura. Były extremalnie drapieżne, zdarzało się, że wyskakiwały z wody, by zaatakować znajdujące się na brzegu, pijące wodę zwierzęta. ( … ) Ryby były niebezpieczne nawet po śmierci. Ich mięso było delikatne, smaczne – i bardzo trujące. Jeśli pyrimo zostały odpowiednio przygotowane, szły do głowy bardziej niż wino, a każde przyjęcie na którym je podano, natychmiast stawało się wydarzeniem. Od czasu do czasu zdarzały się nieszczęśliwe wypadki, jednak nie były one zbyt częste. Odpowiednio wyszkolony mistrz kuchni potrafił przyrządzić pyrimo, wiedząc, że od wyniku zależy jego własne życie.”

ELAINE CUNNINGHAM „CÓRKA MROCZNEGO ELFA”

Kolejnym źródłem pożywienia są rozmaite ryby i inne wodne stworzenia zamieszkujące Podmrok. Oczywiście wiele z nich ma nieco inną fizjonomię, niż ta do której bohaterowie mogli sie przyzwyczaić na powierzchni, ale wiele z nich jest jadalnych. Innym źródłem protein są gady, płazy i gryzonie zamieszkujące Podmrok, a także – niestety – insekty, które potrafią tu osiągać pokaźne rozmiary. Nietoperze również stanowią możliwe źródło pokarmu. Natomiast jeśli chodzi o większe zwierzęta to, z pewnością źródłem mięsa w Podmroku są rothy, prawdopodobnie najpopularniejsze zwierzęta hodowlane w tej krainie.

Przykładowe źródła białka w Podmroku:

  • Białe Węgorze
    Ślepe, białe węgorze osigągające nawet do 2 m długości. Ich mięso jest bardzo smaczne i tłuste jednakże łowienie ich jest utrudnione ze względu na znaczne elektrowstrząsy, które wykorzystują do obrony.
  • Nietoperze
    Pomijając drazgary – wielkie nietoperze zamieszkujące Podmrok – te niepozorne ssaki potrafią osiągać sporo rozmiarów, a ich mięso jest jednym z łatwiej dostępnych źródeł energii.
  • Pyrimo
    Małe ryby, o niezwykle smacznym i jednocześnie bardzo trującym mięsie. Odpowiednio przyrządzone smakują wyśmienicie i „idą do głowy jak wino”. Ich zachowanie można porównać do niezwykle agresywnych piranii.
  • Czarne Barrakudy
    Można je spotkać często w głębszych jeziorach podmroku. Ryby te są niezwykle niebezpieczne, potrafia osiągać do 1,5 metra długości, a ich szczęki mają potróny rząd zębów, który z łatwością miażdży mięso i kość. Ich mięso jest pożywne i smaczne.
  • Kraby, Kalmary i Ośmiornice
    Przykładowo Krab Mszasty. Zdecydowanie trudny do znalezienia, ze względu na niezwykłe wręcz zdolności adaptacyjne. Kraby te zwykle żyją nad brzegami stojącej słodkiej wody, a ich skorupa obrasta zielenią do tego stopnia, że często są wręcz nie do znalezienia. Ich mięso jest niesamowicie lekkie pożywne i słone.
  • Rozmaite Gryzonie
  • Gady i Płazy
    Wśród nich Kopacz Kapelusznik – wielka jaszczurka żyąca zwykle blisko kolonii Zurków. Kopacze żywią się miąszem grzybów, po przegryzieniu się przez ich drewnianą warstwę. Poruszają się niezwykle szybko i często trudno je zobaczyć ze względu na ich ciemno szare ubrawienie. Jaja Kopacza Kapelusznika są bardzo smaczne i pożywne, a mięso ma niezwykły ostry smak i krwistoczerwoną barwę.

Oczywiście każdy Mistrz Gry powinien wymyślając nowy elemeny fauny i flory Podrmoku pamiętać o niezwykłych, panujących tam warunkach. Dziwne fluorestencyjne kolory, dodatkowe organy generujące światło, czy przyssawki na dłoniach ułatwiające tunelową wspinaczkę – tego typu cechy można spotkać u stworzeń w Podmroku.

Ze względu na wyjątkowy charakter tej krainy, nie wymienimy zwyczajowych tawern, trudno bowiem sobie wyobrazić, żeby grupa bohaterów „wpadła na obiad” do Menzoberranzan.. Natomiast poniżej znajdziecie przypadkowe spotkanie, które może zbliżyć podróżnikom kuchnię Podmroku.

Swawolnicy

Jeśli do bohaterów, którzy znaleźli drogę do Podmroku, uśmiechnie się szczęście mogą oni spotkać wędrowną grupę Duergarów, zwących się „Swawolnikami”. Ogółem przyjazne nastawienie to nie jest coś, co z łatwością można spotakć w Podmroku, jednak te krasnoludy stanowią chlubny wyjątek od tej reguły.

Swawolnicy pochodzą z wielkiego miasta Gracklstugh, największego miasta Duergarów zlokalizowanego w północnym Podmroku. Sami o sobie opowiadają dość niechętnie, lecz z tego co wiadomo onegdaj ich klan był bardzo bogaty i poważany. Jednocześnie w odróżnieniu od innych duergarów, mieli dużo bardziej gorące i listościwe serca. Po wielu sporach, dość krwawych, cały klan (już wtedy nieliczny) opuścił wielkie miasto i podzielił się na mniejsze grupy, które rozpierzchły się po Podmroku. Każdy z przywódców tych nomadzkich grup zwany jest Livorem – od legendarnego przywódcy ich klanu, lecz ich prawdziwe klanowe nazwisko utrzymują w tajemnicy. Swawolnikami nazwali ich inni duergarowie.

Swawolnicy słyną z trzech rzeczy. Pierwszą są ich niesamowie umiejętności walki. Walczą zawsze grupą i są doskonale ze sobą zgrani. Te umiejętności pozwalają im poruszać się dość swobodnie po niesamowicie niebezpiecznym terenie jakim jest Podmrok. Kolejną rzeczą, z której słyną Swawolnicy jest ich mistrzostwo w wykonywaniu narkotyków i substancji halucynogennych. Krążą plotki, że niektóre z tych subtancji są magiczne i wspomagają Swawolników w walce, dlatego są oni tak trudnymi przeciwnikami. No i po trzecie Swawlnicy są absolutnymi mistrzami kuchni. Lubią i potrafią gotować nawet z najbardziej szalonych składników. Ogółem są dość przyjaźnie nastawieni do naziemców i zadrza się, że zapraszają ich do swojego obozowiska, żeby posłuchać o cudach świata na powierzchni. W takim przypadku zawsze wydają małą ucztę, która może się przeciągnąć nawet na kilka dni.

Uczta Swawolników
  • Potrawka Tunelowca
    Potrawka gotowana na gorących kamieniach w ognisku. Przygotowywana jest w wydrążonym kapeluszu młotego Zurka, z wielką dbałbością o to by zdrewniała grzybowa misa nie zajęła się ogniem. W potrawce znajduje się przynajmniej 10 rodzajów małych grzybów (do 15cm) oczyszczonych i przekrojonych na pół. Prócz tego w potrawce zawiera się mięso rotha, a także upieczone wcześniej nad ogniem skolopendry. Wszystko to z dodatkiem wielu przypraw dusi się w winie przez dobę, nad bardzo małym ogniem.
  • Świetlista Pieczeń
    Udziec rotha marynowany w soku z owoców Luudren i słonego wywaru z Beczkowca. Udziec jest pieczony w dość wyjątkowy sposób – tylko i wyłącznie nad ściętym kapeluszem Pochodniowca (wyjątkowego grzyba, którego kapelusz jeśli podpalony, płonie przez 24 godziny). Do pieczeni podawane są grzybowe suchary i sałatka z mchu.
  • Placek z Węgorza
    Jest to w zasadzie wielki, długi węgorz, odarty ze skóry i zawinięty na kształt spirali, z łbem w samym jej środku. Spiralę trzymają cienkie szpikulce z zurkowego drewna. Jest ona marynowana w ciężkim i ciemnym grzybowym sosie, a następnie smarowana pastą z ognistych porostów i pieczona na ogniem. Spirala po upieczeniu ma bardzo intensywny czerwony kolor, i Swawolnicy posupują ją grubą solą przed podaniem na szerokiej desce.
  • Łódeczki Grzybowe
    Potrawa jest wykonana z białych grzybów (zwanych Mordacze). Krasnoldy trzymają je w wodzie przynajmniej dobę aby grzyby nieco zmiękły, po czym czyszczą, wbijają do środka węzowe jaja i pieką nad ogniem. Danie jest prawdziwą delicją Podmroku, ponieważ przyrządzone w ten sposób Mordacze mają niezwykły słodko ostry smak, a wężowe jaja są trudne do znalezienia.
  • Syte Pasztety
    Jest to przepyszne lecz nieco makabryczne danie. Do drewnianej kadzi wrzuca się nietoperze, zwane w Podmroku „łysymi gackami”, ze względu na brak futra. Nieszczęsnym nietoperzom ucina się głowy, po czym miażdży się je specjalnie przygotowanym młotem razem ze kośćmi, skórą i błoniastymi skrzydłami, aż masa będzie całkiem gładka. Następnie mięso jest duszone z przyprawami i sosem grzybowym. Po uduszeniu mięso zawija się z podsuszone liście glonów i niebieskawą sałatę, która rośnie w Podmroku. Po czym owija się je ciastem przygotowanym z grzybowej mąki i piecze w piecu przez 3 godziny.
  • Diabelskie Kiełbaski
    Są to kiełbaski przygotowane z z mięsa rotha, i blaszkorowców z dodatkiem ognistych porostów i słodkiego soku Mesh’it. Sok ten w rzeczywistości jest żywicą, która wycieka z drzewa Luudren po odpowiednim jego nacięciu. Wyjątkowo tłuste i niewiarygodnie smaczne, po upieczeniu nad ogniem. Co ciekawe w trakcie pieczenia, kiełbaski całkowicie czernieją, pozostawiąc czerownawe zacieki od ogniowych porostów.

Swawolnicy stanowią bardzo ciekawą kompanię na wieczór. Zapytani będą chętnie opowiadać o swoich przygodach i dziwnych stworzeniach spotkanych w Podmroki. No i przede wszystkim będą się zachowywać bardzo swobodnie i naturalnie, często się śmiejąc i nie stroniąc od pikantnych i rubasznych żarcików. A to głównie za sprawą swoich wyjątkowych receptur:

  • Ciastka Wesołka
    Bardzo słodkie i pikantne okrągłe ciasteczka, wykonane z mąki grzybowej z dodatkiem zasuszonych, zmielonych grzybów Wesołków i ogniowych porostów. Co ciekawe ciasteczka, choć chrupiące z wierzchu wydają się być miękkie i mają ciemnozielony kolor niczym mech. W ich skład wchodzi zapewne o wiele więcej rzeczy, ale krasnoludy nie będą chciały zdradzić swej tajemnej receptury.
  • Piwo Swawolników
    Krasnoludy chętnie poczęstują podróżników tym wyjątkowym piwem o fosforyzującej niebieskiej barwie i puszystej złotej pianie. W zasadzie Swawolnicy nie uznają żadnego innego napitku, gardzą nawet dobrym winem, a wodę piją tylko jeśli nie ma innego wyjścia. I trudno się temu dziwić bo Piwo Swawolników jest niewiarygodnie wręcz dobre. Jest to całkowicie przejrzysty napój o smaku tak intensywnym, że trudno uwierzyć, iż nie wyrabia się tego z chmielu. W piwie czuć lekki posmak ostrości, słodyczy i prawie na pewno musiało być warzone w oddziaływaniu faerzress. Swawolnicy nigdy nikomu nie zdradzą receptury na swoje piwo, niemniej jednak bohaterowie po jego wypiciu odczują pewne skutki:

    – 1 Kufel piwa zapewnia całkowitą odporność na strach przez godzinę
    – 1 Kufel piwa podnosi przez godzinę o 4, atrybuty Siły i Zręczności

    Jednocześnie jeśli bohater wypije przynajmniej 3 kufle odczuje jak bardzo uzależniający jest to napitek. Po odstawieniu (24h później) przez przynajmniej tydzień będzie odczuwał mdłości, widział podwójnie, miał problemy ze snem i nie będzie mógł opanować drżenia rąk. Jeśli nadal będzie w towarzystwie Swawolników, będzie miał mocną potrzebę „pozostania z nimi”, lub „pożyczenia” sobie baryłki piwa.. Jeśli bohater pożegna Swawolników do końca swojego życia będzie wspominał jak doskonałe było to piwo i żaden inny trunek nigdy go nie przyćmi.

credits: https://es-rage-of-demons.obsidianportal.com/

1 KOMENTARZ

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *